piątek, 2 marca 2012

Matura to bzdura?

I oto jest pytanie..
Z dniem pierwszym miesiąca tego, Martyna poczuła dreszczyk..

Kiedy tylko się rozmarzę na temat lata huczy mi głowie jedno, jedyne słowo - MATURA.
Zeszyt z matematyki już parzy mnie w ręce, a widok jakiegokolwiek "x" lub "y" doprowadza mnie do nerwicy.
Niech mi ktoś racjonalnie wytłumaczy po cholerę mi w dalszym życiu funkcja kwadratowa? hę?
Święta Wielkanocne tego roku będą wyglądać mniej więcej tak:

Dany jest koszyk kwadratowy : koszyk (zielone jajko) = - zielone jajko kwadrat + 6 zielonych jajek + pomarańczowe jajko. Do borowiny tego koszyka należy baranek (jajko żółte, jajko niebieskie). Skorupka jajka pomarańczowego jest równa..

Date of math, continued..



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz